Powiew świeżości – Windows XP

W poprzednim tekście wspominałem mój pierwszy komputer stacjonarny i gry, w które grałem w czasach, gdy ów sprzęt działał pod kontrolą Windowsa 98SE.

Dzisiaj jest wprost idealna okazja, by wykonać kolejny skok w czasie i wspomnieć system, który przez wielu uważany jest za najlepsze „Okienka” w historii (choć dla mnie osobiście najlepszy do tej pory jest Windows 10, a drugie miejsce dzierży „Siódemka” – ale o tym kiedy indziej). Windows XP kończy dziś bowiem 20 lat!

Najsłynniejsza łąka na świecie

Przy okazji Windowsa 98 wspomniałem o tapecie, która mi się z nim kojarzy. Myślę jednak, że mało która tapeta jest tak charakterystyczna, jak domyślne tło Windowsa XP.

"Idylla" - słynna łąka, będąca domyślnym tłem Windowsa XP
„Idylla” – słynna łąka, będąca domyślnym tłem Windowsa XP © Microsoft/Charles O’Rear

Wokół wspomnianej łąki narosło wiele mitów. Jeden z nich mówił, że miejsce uwiecznione na obrazie nie istnieje i jest wytworem grafiki komputerowej. Prawda jest jednak taka, że „Idylla” to realne miejsce na południe od Sonoma Valley w hrabstwie Sonoma w Kaliforni. Dzisiaj jednak wzgórze nie jest już porośnięte wyłącznie trawą – w tym miejscu pojawiły się krzewy winorośli.

Nowe szaty Windowsa

Windows XP był rewolucyjny pod wieloma względami. Najbardziej oczywista z nich polega oczywiście na zmianach w interfejsie. Charakterystyczny, niebieski pasek narzędzi z zielonym przyciskiem „Start”, a także zmiany w samym menu, to tylko niektóre z nich. Każdy, kto korzystał z „Ikspeka”, pamięta też zapewne psa pomocnika, który pojawiał się, gdy chcieliśmy wyszukać coś w Eksploratorze plików.

Pasek zadań systemu Windows XP
Pasek zadań systemu Windows XP © Microsoft

Zmian było oczywiście więcej i nie sprowadzały się one jedynie do kwestii wizualnych. Nie chcę tu jednak rozwodzić się nad nimi, bo nie o tym jest ten tekst.

So it begins…

Każdy kiedyś zaczynał. Ja mniej więcej w okolicach 2004 roku (wtedy przerzuciliśmy się w domu na Windowsa XP) pod wpływem zarówno rodzeństwa jak i kolegów ze szkoły stopniowo uświadamiałem sobie, że komputer to nie tylko zabawka.

Czym więc zajmował się 14-letni Tomek na komputerze z Windowsem XP?

O ironio, tworzył strony internetowe. Pierwszą w życiu (traktującą o deskorolkach – wpływ „Tony Hawk’s Pro Skater 2” 🙂 ) zrobiłem jeszcze na Windowsie 98 w (słusznie) zapomnianym składniku pakietu Microsoft Office o nazwie „FrontPage”. Strona też na szczęście nigdy nie zrobiła kariery.

W 2004 roku chodziłem do gimnazjum i wraz z kolegą z klasy redagowaliśmy witrynę naszej szkoły.
Zresztą, wspomniany znajomy miał na mnie spory wpływ przez kilka ładnych lat i to jego impuls sprawił, że zainteresowałem się wieloma różnymi dziedzinami informatyki, w tym m.in. grafiką trójwymiarową i programowaniem. Tym impulsem było wręczenie mi pakietów instalacyjnych takich programów jak Cinema 4D i Visual Studio.

Programowanie wtedy nie szło mi za bardzo (a jednak mimo to jestem dzisiaj zawodowym programistą), natomiast jeśli chodzi o grafikę, to łyknąłem bakcyla i przez jakiś czas robiłem postępy (choć początki były trudne).

Jedną z najambitniejszych rzeczy, jakie zrobiłem w 3D w tamtym okresie, była wizualizacja mojego pokoju. Można ją zobaczyć w moim portfolio – Wizualizacja pokoju – Spliner.net. Wiadomo, że nie jest to dzieło powalające na kolana, ale ja mając 16 lat byłem z niego naprawdę dumny.

Oprócz tego rozpocząłem też wtedy zabawę muzyką, zwłaszcza ręcznym pisaniem nut na komputerze. Pierwsza autorska kompozycja to okres nieco późniejszy (chociaż pewnie powstała również na Windowsie XP). Można jej posłuchać tutaj.

Gry dekady

W pierwszej dekadzie XXI wieku wyszło wiele tytułów, które dzisiaj uznajemy za kultowe. Mógłbym wymienić całą litanię gier, w które grałem w tamtym okresie, jednak opiszę tylko kilka z nich, w moim odczuciu najistotniejszych.

Red Alert 2

Odbywająca się w alternatywnej rzeczywistości gra strategiczna, której założeniem jest, że konflikt między USA a ZSRR nigdy się nie zakończył i siły aliantów i Sowietów wciąż toczą zażarty bój w czasach zimnej wojny, a także później. Dodatkowo rozgrywka wzbogacona jest niezłą dawką poczucia humoru.

Rozgrywka w grze Red Alert 2
Red Alert 2 © Westwood Studios/Electronic Arts

Szczerze powiem, że zagrałbym chętnie w kolejną część tej gry.

GTA III, GTA: Vice City, GTA: San Andreas

Trójwymiarowa trylogia GTA, która niedługo zostanie wydana ponownie w zremasterowanej wersji. Zwłaszcza Vice City i San Andreas były naprawdę udane.

Zrzut ekranu z rozgrywki w GTA III
GTA III © Rockstar Games

Kto nie frustrował się podczas misji ze zdalnie sterowanym helikopterem w Vice City, lub nie klął w trakcie pościgu za pociągiem w San Andreas…

Zrzut ekranu z rozgrywki w GTA: Vice City
GTA: Vice City © Rockstar Games
Zrzut ekranu z rozgrywki w GTA: San Andreas z kultowym cytatem "Ah shit, here we go again."
Kultowy cytat z GTA: San Andreas © Rockstar Games

Need for Speed: Hot Pursuit 2

Mógłbym w zasadzie wypisać tu wiele części Need for Speeda, które wspominam dobrze, a nawet bardzo dobrze. Chociażby bardzo udane „Porsche: Unleashed” lub Underground 1 i 2.

Jednak moje serce zapałało jakąś szczególną miłością do szóstej edycji, zatytułowanej „Hot Pursuit 2”. I po wielu latach to tę grę wspominam jako tę, z której mam najlepsze wspomnienia. Nie było jeszcze tuningowania samochodów, nie było tej całej „dresiarskiej” oprawy. Były szybkie samochody, wyścigi i policja. Bez nitro. I to wystarczyło.

Zrzut ekranu z Need for Speed: Hot Pursuit 2 - pościg policyjny w trakcie wyścigu
Need for Speed: Hot Pursuit 2 © Criterion Games/Electronic Arts

Książę Persji – Piaski Czasu/Dusza Wojownika/Dwa Trony

Cała trylogia „Piasków Czasu” zabrała mi wiele godzin życia, ale nie żałuję ani minuty spędzonej w tym uniwersum. Te gry sprawiły, że pokochałem dzieła firmy Ubisoft. A świadomość, że to dzięki nim powstała (przez przypadek) moja ulubiona seria, czyli „Assassin’s Creed”, sprawia, że kocham serię o Księciu Persji jeszcze mocniej.

Zrzut ekranu z gry "Prince of Persia: Sands of Time"
Prince of Persia: Sands of Time © Ubisoft
Zrzut ekranu z gry "Prince of Persia: Warrior Within"
Prince of Persia: Warrior Within © Ubisoft
Zrzut ekranu z gry "Prince of Persia: The Two Thrones"
Prince of Persia: The Two Thrones © Ubisoft

Age of Empires 2, Age of Mythology

Strategie stworzone przez Microsoft mają stałe miejsce w moim sercu. Już za kilka dni wychodzi czwarta odsłona serii Age of Empires i na pewno po nią sięgnę w wolnej chwili.

Zrzut ekranu z rogrywki w grze Age of Empires 2
Age of Empires II HD Edition © Microsoft Studios

…i wiele innych

Mógłbym poświęcić jeszcze akapit sporej ilości tytułów, ale pozwolę sobie na tym skończyć. Wspomnę jeszcze tylko w punktach kilka innych:

  • Max Payne
    na tę grę byłem wtedy zdecydowanie za młody, ale wiem to dopiero teraz…
  • Soldier of Fortune
    na ten tytuł również byłem za młody
  • Colin McRae Rally 2
    wiecie, że dzisiaj można w to zagrać na Androidzie?
  • Gry z serii Tomb Raider
    kto jeszcze w część IV grał po niemiecku? (taka „legalna inaczej” wersja krążyła wtedy wśród graczy)

A Wy co ciekawego robiliście na Windowsie XP?
Jako że system utrzymywał się na rynku bardzo długo, myślę, że pytanie może spokojnie objąć całą pierwszą dekadę XXI wieku. Jakie tytuły pamiętacie z tamtego czasu?
A może wykorzystywaliście Wasz komputer do innych ambitnych zajęć?

Udostępnij:

Tomasz

Informatyk z wykształcenia. Programista z zawodu. Hobbystycznie fotograf i grafik komputerowy. Z zamiłowania muzyk grający na instrumentach klawiszowych i gitarze. Entuzjasta nowinek technologicznych. Z wypiekami na twarzy obserwuje kolejne kroki ludzkości w stronę Marsa. W wolnych chwilach słucha różnorodnej muzyki, czyta książki, ogląda seriale i gra w gry komputerowe.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *